Komentarze: 1
I mamy kolejny dzionek – 19 czerwiec czyli poniedziałek. Dziś mieliśmy bardzo ładną pogodę. Wczesna pobudka i kontrola lekarska mojego kotka :* - tak właśnie rozpoczął się ten dzionek. Dzisiaj także wyjaśniły się moje wszelkie wątpliwości. A jednak – złamałem jej palca potwierdziło to zdjęcie rentgenowskie które zamieszczam poniżej. W sumie to za wiele nie widzę ale skoro lekarz mówi złamany to musi być złamany.
Na szczęście paluszek powoli się goi i nie potrzebne są już opatrunki. Dziś w pełni mogłem chwycić jej delikatną dłoń :) a wiadomo że mój dotyk leczy wiec już niebawem wszystko będzie ok. :) hehe. Po kontroli skoczyliśmy jeszcze do sklepiku zabawkowego aby kupić gąbczastą piłeczkę do rehabilitacji. Gdy zakupiliśmy moja kochana dziewczyna zaciągnęła mnie do empika aby przejrzeć wszystkie kobiece czasopisma :) z empika jeszcze do czwóreczki po dokumenty i do domciu. Resztę dnia spędziliśmy bardzo fajnie tak jak zawsze zresztą. Biło milutko i dużo dobrego humorku – bo jak że by mogło być inaczej z moim najbardziej kochanym aniołkiem :*
Kochanie przepraszam za paluszka :** - Tak czy siak ślad po mnie zostanie do końca życia :D:D - to tak abyś nigdy o mnie nie zapomniała :) :**
Kończąc dodam sprostowania
Oprócz złamanego paluszka zerwałem mojemu aniołkowi pół paznokcia. Dodam także że ja sam miałem kontuzję lecz szybko wyzdrowiałem. Na zakończenie powiem że ciągle jestem głodny i codziennie namawiam mojego kotka na pizze :) przez co zarzuca mi że przeze mnie tyje – cóż jak utyje będzie dietka :) hehehehhe.
Niom i na tym kończę moją dzisiejszą notkę. Całuski dla mojej kochanej gwiazdy – KOCHAM CIĘ
Pozdro all bye bye !